"Mały Książę" jest jedną z moich ulubionych książek.
Wracam do niej co kilka lat
i za każdym razem znajduję coś nowego,
zaczynam patrzeć na coś lub kogoś w inny sposób.
Uznałam więc, że spróbuję wyszydełkować Małego Księcia,
by przypominał mi o sobie
oraz o możliwościach innego postrzegania świata.
"The Little Prince" is one of my favorite books.
I return to it every few years
I return to it every few years
and each time I find something new and fresh,
I begin to look at something or someone in a different way.
So I decided to give a try to crochet Little Prince,
to remind me about himself
and the possibilities of a different perception of the world.
I begin to look at something or someone in a different way.
So I decided to give a try to crochet Little Prince,
to remind me about himself
and the possibilities of a different perception of the world.
Ale fajny :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńOn jest absolutnie bezbłędny! Fantastyczny!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńso cute :)
OdpowiedzUsuńAle przystojniak:)Ale dopracowane szczegóły:)
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie: http://pracowniaelizabet.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńdziękuję ślicznie za wyróżnienie :)
Usuńksiążkę też uwielbiam (swoją drogą istnieje też "Mały Książę odnaleziony", ale daleko mu do poprzednika) Twój Mały Książę jest właśnie taki mało księciowy - piękny. jak patrzę na niego to zastanawiam się, czy też sobie nie wydziergać swojego małego księcia...
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowe-chwile.pl
dziękuję Magdo :) czy możesz napisać co w tej lalce jest 'mało księciowego'? zaintrygowałaś mnie tym :)
Usuńz niecierpliwością czekam na Twojego Małego Księcia :) daj mi proszę znać, jak już powstanie.
nie czytałam "Małego Księcia odnalezionego" i postaram się to wkrótce nadrobić, podobał mi się jednak "Powrót Młodego Księcia" A. G. Roemmers'a. Nie jest to, to samo co oryginalny "Mały Książę", ale widać starania by utrzymać klimat. Po lekturze właśnie tej książki narodził się pomysł mojej lalki.
oj odkąd tu trafiłam to mnie zatkało.... ależ Ty robisz cuda!
OdpowiedzUsuńpodziwiam za kunszt i cierpliwość :)
,pozdrawiam ciepło:)
dziękuję Barbaro :)
Usuńzapraszam cieplutko do odwiedzania mojego zakątka w sieci :)
Pozdrawiam,
Crochetka.
witaj
OdpowiedzUsuńjestem pełna podziwu za umiejętności ja szydełkuję od grudnia zeszłego roku i można powiedzieć że raczkuje w tym temacie
jestem zachwycona Twoimi pracami!!!
pozdrawiam serdecznie
Marta
Dziękuję Marto :) bardzo miło mi to słyszeć :) mam nadzieję, że będziesz tu częściej zaglądała i zapraszała także znajomych :)
UsuńPozdrawiam,
Crochetka.
Dziękuję za przypomnienie o tej wspaniałej książce. A lalka jest urocza, ma super włosy. Przyjemnie się na nią patrzy.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńMam tak samo jak Ty ;-) to też moja ulubiona książka i również czytam ją co jakiś czas i zawsze mnie porusza w inny sposób ;-) odzwierciedliłaś Małego Księcia w 100% i jeszcze ta róża z parawanem ;-) PIĘKNIE !!! pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń